Akasa DuoDock X2 – test stacji dokującej
Plusy
+2 złącza SATA
+obsługa dysków 2,5" i 3,5"
Minusy
Dzisiaj coraz popularniejsze stają się dyski SSD, które mają swoje niepodważalne zalety, takie jak szybkość, czy wytrzymałość. Mają też (jak na razie) bardzo słaby stosunek ceny do pojemności. W związku z tym wiele osób na dyskach SSD zamieszcza ważniejsze dane, do których potrzeba szybkiego dostępu, a te których używa się tylko raz na jakiś czas na „talerzowcu”. By jednak nie katować dysku twardego ciągłymi startami i zatrzymaniami talerzy oraz parkowaniem głowic wiele osób decyduje się wymontować z komputera dyski służące do magazynowania danych. Jeśli tak postąpimy musimy potem rozkręcać obudowę komputera by móc „dostać się” do danych. W takiej sytuacji z pomocą przychodzą stacje dokujące, które pozwalają szybko uzyskać dostęp do danych umieszczonych na nośnikach danych, bez użycia narzędzi. Jedną z takich stacji dokujących jest Akasa DuoDock X2 którą otrzymaliśmy do testów. Zapraszamy do lektury.
Testy
Stacja dokująca komunikuje się z komputerem za pomocą złącza USB 3.0, którego transfer szacowany jest na maksymalnie 5Gbit/s, co po szybkiej kalkulacji daje 640MB/s. Oznacza to, że spokojnie możemy podłączać do testowanego sprzętu nawet nośniki półprzewodnikowe. Do testów wykorzystaliśmy dysk SSD Crucial MX100 oraz „talerzowca” WD Blue 500GB. Na początku musimy mieć jakieś odniesienie, dlatego zrobiliśmy szybki test w programie Crystal Disk Mark, w którym wspomniane wcześniej dyski byłby podłączone do złącza SATA 3.
Po lewej: Crucial MX100 256GB, po prawej: WD Blue 500GB
Po podłączeniu dysków do stacji dokującej transfer spadnie i w najlepszym przypadku będzie wynosił 35MB/S. Nie jest to porażająca wartość, ale do przeglądania plików, oglądania filmów, czy nawet instalacji gry wystarczy spokojnie.
Po lewej: Crucial MX100 256GB, po prawej: WD Blue 500GB
Akasa DuoDock X2 ma jeszcze jedną funkcję – klonowania dysków. Wystarczy z tyłu przesunąć przełącznik na pozycję „clone”, włożyć dyski do odpowiednich miejsc i wcisnąć przycisk „clone start”. Kopiowanie danych odbywa się z prędkością do 80MB/s, czyli całkiem szybko.
Spis treści: Akasa DuoDock X2 – test stacji dokującej