+ Przystępna cena zakupu
+ Dobre, gumowe wykończenie
+ Nieplączący się kabel
+ Jakośc odtwarzanego dźwięku
+ Plus za dodatkowe wkładki
+ Mocniej podbite tony średnie i wysokie
+ Potrafią grać głośno, bez irytującego „charczenia”
+ Słuchawki nieźle tłumią dźwięki otoczenia
+ Ponad 8 godzin pracy na jednym ładowaniu
+ Słuchawki nie generują też dźwięku, który byłby słyszalny na zewnątrz
Minusy
- Drobne przerwy w trakcie słuchania muzyki.
- Słabe pasmo przenoszenia basów podczas słuchania muzyki
- Słuchawki wyglądają na bardziej masywne aniżeli w rzeczywistości są
Kilka słów o teście
ART AP-B22 to dość świeże w ofercie bezprzewodowe słuchawki w ofercie marki ART, która stawia na dobry stosunek jakości do ceny. Opisywane słuchawki są kompaktowe, posiadają płaski przewód z mikrofonem i powinny zainteresować osoby preferujące aktywny sposób wypoczynku. Model ten dedykowany jest osobom aktywnym, ale z powodzeniem może zainteresować również tych, którzy szukają bezprzewodowego zestawu słuchawkowego do prowadzenia rozmów.
ART AP-B22 to dość świeże w ofercie bezprzewodowe słuchawki w ofercie marki ART, która stawia na dobry stosunek jakości do ceny. Opisywane słuchawki są kompaktowe, posiadają płaski przewód z mikrofonem i powinny zainteresować osoby preferujące aktywny sposób wypoczynku. Model ten dedykowany jest osobom uprawiającym sport, ale z powodzeniem może zainteresować również tych, którzy szukają bezprzewodowego zestawu słuchawkowego do prowadzenia rozmów.
Cały zestaw objęty 2-letnią gwarancją kosztuje w granicach 70-80 złotych , co wydaje się kwotą rozsądną, mając na uwadze oferowane funkcje. Do komunikacji z urządzeniami mobilnymi, te ważące 69 gramów słuchawki wykorzystują protokół Bluetooth 4.0 a dzięki znajdującym się na przewodzie pilocie z mikrofonem, możemy także odbierać rozmowy, zmienić muzykę na kolejny utwór, bądź cofnąć do poprzedniego. Albo rozpocząć odtwarzanie muzyki na nowo czy ją zatrzymać na moment. Testowane słuchawki posiadają odpowiedniej długości płaski, nieplączący się kabel.
Oprócz dobrej jakości kabla, w słuchawki wbudowano panel sterujący mający w zestawie port micro-USB, dzięki któremu owe słuchawki naładujemy. Po ich naładowaniu, pełna bateria pozwoli na komfortowe korzystanie z możliwości zestawu przez ponad 8 godzin. Słuchawki ART AP-B22 posiadają pasmo przenoszenia dźwięku w przedziale od 20 Hz do 20 kHz, przy impedancji na poziomie 32 Ohm. Czułość z kolei ustawiono na 97 dB.
Oferowane w tej cenie ART AP-B22 oferują naprawdę przyzwoitą jakość oraz praktycznie bezproblemową technologię przesyłania dźwięku. Wiadomo że nie będzie to klasa słuchawek od Denonów czy innych modeli producentów z wysokiej półki. Wszak coś za coś. Za te produkty zapłacimy dużo więcej aniżeli 70-80 złotych. Podczas słuchania różnych próbek utworów w uszach najbardziej brakuje basu. Jest on praktycznie niewyczuwalny bas. Z drugiej strony mamy tu mocniej podbite tony średnie i wysokie. To wszystko zlepione w całość, powodowało odczucie, że grana muzyka wydawała się lekko nienaturalna. Ten mankament można w pewien sposób zniwelować, zmieniając ustawienia w korektorze dźwięku (w naszym przypadku był to PowerAMP). Słuchawki ART AP-B22 ogólnie grają głośno. Nie doświadczymy za często irytującego „charczenia” muzyki – no chyba, że ustawimy maksymalną głośność odsłuchu. Sprzęt nieźle tłumi dźwięki otoczenia, dzięki czemu w większości przypadków delektujemy się muzyką bez względu czy akurat będziemy gdzieś na uboczu, czy też spacerujemy po mieście. Kolejną zaletą jest fakt, że testowane słuchawki nie generują dźwięku, który byłby słyszalny na zewnątrz.
Mikrofon zasługuje na wysokie oceny bowiem dobrze zbiera nasz głos. Podczas tego typu konwersacji moi rozmówcy nigdy nie narzekali na to, że mnie nie słyszą, albo że słyszą zbyt wiele dźwięków otoczenia. Co prawda należy mówić głośniej niż jest to w przypadku mówienia do słuchawki a to dlatego, że mikrofon znajduje się na pilocie, i były takie sytuacje gdy wydawało mi, że nie będę słyszalny na tyle na ile chcę, bowiem mikrofon nie da rady dobrze zebrać mojego głosu. Drażniły także drobne (około 1 sekundowe) przerwy w trakcie słuchania muzyki. Zapewne problem stoi po stronie komunikacji Bluetooth i co najlepsze, problem był tylko na smartfonach z najniższej klasy cenowej. Ale od czego to do dokładnie zależało – nie wiem do dziś.
Słuchawki ART AP-B22 to bardzo ciekawa mieszanka atrakcyjnej ceny, jakości wykonania oraz oferowanego dźwięku. Oczywiście nie jest to urządzenie bez wad, bowiem np. nie każdemu będzie odpowiadał wygląd całości, która może wydawać się dość toporna i nieschludnie wykonana. Tak czy siak, nie jest to wada odrzucająca w stopniu trwałym. Szukając zestawu bezprzewodowego w cenie do 80 złotych naprawdę warto testowane dziś słuchawki mocno rozważyć.
Testowanym słuchawkom zdecydowaliśmy się wystawić ocenę 4/5 i polecić je osobom szukającym budżetowego ale jednak dającego dużo satysfakcji zestawu słuchawkowego.