Test Genius GX Gaming Manticore membranowej klawiatury dla graczy.
Rodzaj: Klawiatury
Plusy
+ Urzekające klawisze
+ Wielokolorowe podświetlenie
+ Dodatkowe porty USB
+ Niezłe spasowanie elementów
+ Funkcjonalne oprogramowanie
Minusy
Znany producent klawiatur Genius, słynący z udanych konstrukcji, takich jak Slimstar PRO, ma w ofercie również klawiaturę membranową zbliżoną do mechanicznej (klawisze działają podobnie, jak mechaniczne), przeznaczoną dla graczy o nazwie GX Gaming Manticore.
Podsumowanie/Opinia
Dzięki wszystkim swoim cechom Genius GX Manticore sprawdza się świetnie nie tylko podczas grania, ale i codziennego użytkowania, w którym bez wątpienia pomaga również obecność klawiszy multimedialnych i możliwość przypisania do przycisków od makr „bardziej przydatnych” w danym momencie funkcji. Genius nie uniknął drobnych wpadek podczas tworzenia tej klawiatury, ale jest ona w swoim segmencie bardzo poważnym zawodnikiem, którym powinny zainteresować się osoby szukające sprzętu lepszej jakości i o trochę większej ilości funkcjonalności niż w przypadku bazowych modeli. Ze względu na rozbudowane makra, sprzęt skierowany jest głównie do wielbicieli gatunków MMORPG i RTS. Tym bardziej, że producent reklamuje ten membranowy sprzęt jako zapewniający doświadczenia porównywalne z klawiaturami mechanicznymi.
Jest to produkt wysokiej klasy, o czym świadczy podzielenie klawiatury na trzy obszary, z których każdy może być podświetlany dowolnie wybranym kolorem z 16-milionowej palety barw RGB oraz jednym z czterech poziomów jasności. Kombinacji mamy zatem bardzo dużą (choć skończoną) ilość.
Testowanej klawiaturze zdecydowaliśmy się wystawić ocenę 4/5. To dobry produkt.
Sprzęt dostarczył:
Serdecznie dziękujemy!
Spis treści: Test Genius GX Gaming Manticore membranowej klawiatury dla graczy.
Klawiaturę mam od trzech miesięcy i służy u mnie WYŁĄCZNIE do pisania.
Sprawuje się idealnie. Jest cicha, wszystkie klawisze wciskają się bez oporu, nic się nie klinuje.
Bardzo poważna wada to bardzo kiepskie podświetlenie klawiszy.
Te cudne kolorowe zdjęcia klawiatury są rzeczywiście takie tak w naturze – w widoku z góry klawiatura jest bajkowa i podświetlenie też bajkowe i idealne.
Ale przy normalnej pozycji, gdy się na niej pisze, to podświetlenie okazuje się po prostu… (i tu słowo na literkę g…..). Jest to bardzo denerwujące i teraz bym tę klawiaturę z chęcią odsprzedał. Ale jest „za nowa” i jeszcze trochę poczekam aż się jej pozbędę.
Nie mam pojęcia jak to jest zrobione, że tak idealne podświetlenie w widoku z góry staje się tak beznadziejne gdy się na klawiaturze normalnie pracuje. Te diody muszą być „za głęboko” wstawione w konstrukcji klawiatury albo szerokość liter jest za mała. W każdym razie NIE DAJCIE się zwieść przecudnym zdjęciom w widoku z góry. To jest prawda, że ona tak wygląda, tylko, że w tej pozycji nikt nie używa klawiatury.