Plextor M9PeY 512GB – test superszybkiego dysku SSD!
Zalety
+całkiem niezła cena,
+5 lat gwarancji,
+solidny radiator,
+podświetlenie RGB
Wady
-brak możliwości sterowania podświetleniem RGB,
Dyski półprzewodnikowe są na najlepszej drodze do całkowitego wyparcia dysków magnetycznych. Obecnie właśnie dokonuje się kamień milowy tegoż procesu. Gigabajt superszybkich dysków PCI-E/NVMe potrafi kosztować już mniej niż 1zł, a w tańszych SATA nawet 50gr. To zdecydowany przełom. W tak miłych okolicznościach przyjrzymy się dokładniej nośnikowi marki Plextor. Zapraszamy.
Prezentacja – Plextor M9PeY 512GB
Dysk opakowano niezwykle intrygujące, kolorowe pudełko. Musimy przyznać, że gdybyśmy mięli oceniać książkę po okładce dysk Plextora z pewnością znalazłby się na podium :). Producent zamieścił na nim parę informacji, np. o 5 letniej gwarancji, czy podświetleniu RGB.
Dodatkowe wyposażenie nie wyróżnia się niczym szczególnym, aczkolwiek trudno takowego oczekiwać od urządzenia wymagającego jedynie wpięcia do slotu do działania. W pudełku znalazł się niskoprofilowy śledź (np. do instalacji w serwerach), a także skrócona instrukcja obsługi.
Sam dysk wyróżnia się zaś dość agresywnym wyglądem. Wytłoczenia oraz logo Plextor na czerwonym tworzywie sztucznym wygląda naprawdę intrygująco i może się spodobać. Górna krawędź zawiera podświetlenie RGB, które niestety nie może być kontrolowane. Kolory wyświetlane są w sposób losowy. Obudowa pełni funkcję radiatora, więc możemy spodziewać się niskich temperatur działania. Szkoda tylko, że na jednej ze śrubek znalazła się plomba gwarancyjna, która uniemożliwia późniejsze podpięcie nośnika prosto do slotu M.2. Nie trudno wyobrazić sobie scenariusz, w którym może to być kłopotliwe.
Spis treści: Plextor M9PeY 512GB – test superszybkiego dysku SSD!