Recenzja SilentiumPC Gladius M35 Pure Black.
Zalety
+ Ciekawy wygląd
+ Atrakcyjna cena
+ Dobra jakość wykonania
+ Przestronne i praktyczne wnętrze
+ Dwukomorowa konstrukcja wnętrza
+ Bateria filtrów przeciwkurzowych
+ Łatwa instalacja nośników danych
+ Przepusty i otwory na wiązki kabli
+ Trójstopniowy regulator obrotów
+ Wystarczający otwór na chłodzenie CPU
+ Duży otwór na kabel 8-pin EPS
+ Kultura pracy wentylatorów
+ Górny top jest metalowy
Wady
- Utrudniony montaż górnego filtra po zamontowaniu wentylatorów
- Zastosowana blacha mogłaby być grubsza
- Dwa miejsca montażowe na dyski 3,5 cala
Niedawno w ofercie SilentiumPC pojawił się model obudowy X95W, natomiast dziś na rynek wchodzi nowy produkt – Gladius M35 Pure Black, który po części zrywa z przekonaniem, że koncepcja obudowy może nudna i non stop powielana.
SilentiumPC Gladius M35 Pure Black – podsumowanie
Nowy produkt od SilentiumPC – M35 Pure Black to kolejna udana propozycja. Kumulacja wszystkich zalet i stosunkowo niskiej ceny pozwala wyrazić nam opinię, że mamy bardzo mocnego zawodnika w tej półce cenowej. Prócz walorów praktycznych, skrzynka może pochwalić się również bardzo ciekawym wzornictwem. To chyba jest największy z plusów obudowy, ale nie jedyny.
SilentiumPC Gladius M35 Pure Black o czym mowa wyżej, to bardzo stylowo wyglądająca obudowa, typowo przeznaczona dla użytkowników średnio wymagających. Dziś mamy takie czasy, że cenie do 220-230 PLN problemem nie są już obudowy oferujące nam złącza USB 3.0, odwrócone koszyki na dyski twarde (M35 na swój sposób je ma), czy również takie, które oferują nam po dwa, trzy wentylatory w zestawie. Plus także za jakość powłoki lakierniczej, która podczas testów nie miała tendencji do zarysowania, bądź szybkich odprysków na krawędziach.
Czas na szczegółowe rzucenie okiem na zalety i wady w testowanym modelu. Zacznijmy więc od tego co dobre w Gladiusie M35. Najważniejsza nowość to dwukomorowe wnętrze. Specjalna komora w środku, w której montujemy zasilacz, jak i dyski twarde to naprawdę bardzo praktyczne rozwiązanie. Pozwala zachować porządek z kablami. Nie spotkamy tu sytuacji w której jakieś niepotrzebne przewody plątają się luzem we wnętrzu naszej skrzynki. Mamy nadzieję że inny producenci także pójdą w tym kierunku. Może nie w najtańszych obudowach, ale w takich z zakresu cenowego 200-230 złotych jak najbardziej. Skoro SilentiumPC mógł, to mogą i inni.
Filtry przeciwkurzowe umieszczono praktycznie w tych miejscach gdzie jest potrzeba. Choć nie do końca – brakuje takiego małego na tylnej kratce wentylacyjnej. Ktoś powie, że niby to szczegół, ale jednak. Solidnie rozplanowano system zarządzania okablowaniem. Dobrej jakości wykonanie również przemawia za nowym modelem tego producenta. Dzięki świeżemu podejściu do aranżacji wnętrza, obudowa bez większego problemu zmieści długie karty graficzne (do 415 mm). Również maksymalna wysokość coolerów CPU zadowoli większość użytkowników, bowiem wynosić może maksymalnie 161 mm. Obiektywnie patrząc, to 90% coolerów dostępnych na rynku wejdzie tu bez problemu.
Nowy produkt od SilentiumPC to kolejna udana propozycja. Kumulacja wszystkich zalet i stosunkowo niskiej ceny pozwala wyrazić nam opinię, że mamy bardzo mocnego zawodnika w tej półce cenowej. Prócz walorów praktycznych, skrzynka może pochwalić się również bardzo ciekawym wzornictwem. To chyba jest największy z plusów obudowy, ale nie jedyny.
Możliwości rozbudowy najnowszej konstrukcji jest wiele. Producent pozostawił miejsca na trzy opcjonalne wentylatory chłodzących: dwa na ściance górnej i jeden z przodu. Dodatkowo panel frontowy skrywa miejsca do zamontowania dwóch napędów w rozmiarze 5,25 cala. Z kolei, wewnątrz konstrukcji znajdują się zatoki na dwa dyski o rozmiarze 2,5 cala oraz trzy rozmiaru 3,5 cala. Z drugiej strony, zatoki na dyski 2,5 cala są uniwersalne i równie dobrze możemy tam zamontować te formatu 3,5 cala co da łącznie pięć ich sztuk. Powinno to wystarczyć prawie każdemu.
Za optymalną wentylację odpowiadają dwa dołączone wentylatory z serii SilentiumPC Sigma Pro 120 mm o maksymalnej prędkości 1200 obr/min. Wentylatory te odznaczają się wyjątkowo wysokiej jakości łożyskiem HSB oraz kształtem łopatek, który generuje mniejszy szum niż tradycyjne konstrukcje. Obudowa pozwala na montaż dodatkowych 3 wentylatorów w rozmiarze 120/140 mm. Wbudowany, podwójny kontroler pozwala na regulowanie do maksimum 5 wentylatorów (jeden przełącznik 2, drugi 3 wentylatory) w trzystopniowym zakresie (szybko / wyłączone / wolno).
Wady? Owszem są. Przede wszystkim na minus użycie blachy o powiedzmy dość średniej grubości, i słabej wytrzymałości na wyginanie się. Szkoda że tak wyszło, no ale na czymś jak zawsze trzeba było zaoszczędzić. Kolejna wada. Ktoś projektując w tej obudowie górny filtr nie pomyślał o tym że jak zamontujemy poniżej tego filtra dwa wentylatory to będzie on odchodził dokładnie w tych miejscach gdzie będą łby od śrubek. Ta kwestia jest do poprawki, ale raczej do docelowych – azjatyckich projektantów tej skrzynki, a nie do samego SilentiumPC.
Esteci powiedzą że brak okna to też wada. Owszem, po części mają rację, ale też można z tym dyskutować. Niemniej według nas fajne wnętrze, ergonomicznie – dzięki wewnętrznej komorze ukształtowane aż prosi się o ten dodatek. Z drugiej strony nie każdy jest fanem okien w obudowach. Obstawiamy że panel boczny z fabrycznym oknem pojawi się w sprzedaży w swoim czasie jako dodatek do obudowy. Tak przecież w przeszłości firma nie rzadko robiła w przypadku innych swoich modeli.
Ceny sklepowe testowanej obudowy wyglądają następująco (Ceneo.pl)
Testowanej obudowie zdecydowaliśmy się wystawić ocenę 4.5/5 oraz rekomendację w kategorii doskonała jakość oraz cena/wydajność. To bardzo dobry produkt i Tweaks.pl szczerze poleca jego zakup.
Sprzęt dostarczył:
Serdecznie dziękujemy!
Spis treści: Recenzja SilentiumPC Gladius M35 Pure Black.
We wstępie jest trochę inny klimat a w podsumowaniu wygląda jakby recenzent jednak przekonał się do tej obudowy 😉
Blacha w cenie do 200 zł jest chyba teraz najlepsza na rynki, naprawdę w tej cenie jest wręcz wzorowa (0.7-0.8 mm – i to dla was słaba blacha?)… no właśnie do 200 zł – ta obudowa nie kosztuje 220-230 zł, a 190-210 zł, jest to spora różnica (za 230-240 zł to jest M45W – wyższy model).
Więc jak dla mnie pisanie w wadach, że blacha jest słaba nie jest adekwatne do tego co oferuje ta obudowa. Poza tym, że blacha jest właśnie w tej cenie dobra, to TOP jest „zaokrąglany” co nadaje wręcz wzorowej sztywności po złożeniu kompa. Oczywiście czytając recenzję wiele z tego można wywnioskować w recenzji – ale w punkach jest wada jako „blacha mogła by być grubsza” – co sugeruje, że blacha jest poniżej oczekiwań – tak to zrozumie prawie każdy czytający 😉
To taka uwaga według mnie. Reszta recki super! Zabrakło mi realnego przetestowania wentylatorów – bo SPC tutaj się chwali, że to troszkę wyższa klasa od „standardowych” u konkurencji 😉
Hmm, no tak – chyba zbyt surowo podszedłem do oceny tej blachy… Tak jak kolega wyżej pisze, to nie jest tak, że panele gną się jak papier – wręcz przeciwnie, ich sztywność jest prawidłowa. Grubość bliżej 0,8 mm w sumie daje temu dowody. Zostawmy już to wpisane w minusach ale z zastrzeżeniem, że to naciągany minus. W testach mamy już model Gladius M45W, także tam bardziej liberalnie podejdę do tematu blachy i ocenię to realniej. Zapewne tak będzie, bowiem M45W to model droższy a więc blacha gorsza być nie może.
Jak z głośnością tego wentylatora? , bo spodobała mi się nowa obudowa od silentium Pax M70 Pure Black a tam są aż trzy takie
Bardzo delkatne miękie tworzywo , bardzo łatwo zarysować podczas montażu komponentów . Sztywność blach wystarczająca jak na cenę obudowy.Delikatne porty USB .