Test HOPLITE ST – Najnowsza obudowa od Enermaxa
Zalety
+ Dużo miejsca dla kart graficznych i coolerów CPU
+ Beznarzędziowy montaż kart rozszerzeń, napędów optycznych i dysków HDD(3,5")
+ Dwa wentylatory w zestawie
+ Bogaty panel I/O (kontroler obrotów, 1x USB 3.0, 2x USB 2.0)
+ Możliwość ułożenia i schowania okablowania
+ Filtry przeciwkurzowe
+ Zatoka hot-swap dla dysków 2,5/3,5” SSD/HDD
+ Duży otwór w tacce służący do montażu chłodzenia CPU
+ Okno z pleksi
Wady
- Ukręcony gwint na szybkośrubce
- Brak filtru na lewym panelu
Podsumowanie Enermax Hoplite w wersji ST jest bardzo ładną i udaną konstrukcją, co jest jej największym atutem. Obudowa została wyposażona w dwa ciche fabrycznie zamocowane wentylatory, z możliwością montażu kolejnych trzech. Lewy panel otrzymał bardzo ładne i praktyczne okno z pleksi, na którym możemy zamontować dodatkowe wentylatory, aby polepszyć przewiewność konstrukcji. W przedni panel obudowy […]
Podsumowanie
Enermax Hoplite w wersji ST jest bardzo ładną i udaną konstrukcją, co jest jej największym atutem. Obudowa została wyposażona w dwa ciche fabrycznie zamocowane wentylatory, z możliwością montażu kolejnych trzech. Lewy panel otrzymał bardzo ładne i praktyczne okno z pleksi, na którym możemy zamontować dodatkowe wentylatory, aby polepszyć przewiewność konstrukcji.
W przedni panel obudowy został wbudowany kontroler obrotów na cztery wentylatory. Nie możemy zapomnieć o zatoce Hot – Swap na dyski 2,5/3,5″, dzięki której w bardzo łatwy i szybki sposób podłączymy kolejny nośnik danych do naszego komputera.
System zarządzania okablowaniem jest dobry. Mamy tu liczne otwory i uchwyty do podwiązania i ułożenia okablowania. Niestety jego minusem jest to, że otwory są zbyt wąskie, co utrudnia przeciąganie okablowania.
Obudowa została wyposażona w szybki i beznarzędziowy system montażu napędów optycznych, dysków 3,5″ oraz kart rozszerzeń, co jest bardzo wygodne, ponieważ używanie śrubokręta podczas montażu zostało ograniczone do minimum. Jedynie do montażu 2,5″ dysków musimy użyć śrubokręta.
Warto wspomnieć również, że tacka montażowa posiada bardzo duży otwór służący do montażu chłodzenia na CPU bez konieczności wyciągania płyty głównej z obudowy, co jest przydatne przy montażu chłodzenia CPU.
Producent recenzowaną przeze mnie obudowę wyposażył w otwory do wyprowadzenia węży od chłodzenia cieczą, co spodoba się entuzjastom posiadającym tego typu „zabawki”.
HOPLITE ST została wyposażona w filtry przeciwkurzowe. Szkoda tylko, że producent nie umieścił ich na lewym panelu. Pozostałe filtry nie zabezpieczą w pełni naszych podzespołów przed kurzem, tym bardziej, że na lewym panelu znajdują się otwory wentylacyjne dla dwóch wentylatorów.
Muszę przyznać, że konstrukcją Enermaxa jestem zaskoczony. Pomimo wielu pochlebnych opinii nie jest to produkt pozbawiony wad. Braku filtrów na bocznym panelu, zbyt wąskie otwory na przeprowadzenie okablowania oraz ukręcony gwint (w testowanym samplu) na jednym z slotów do montażu kart rozszerzeń to wszystko do czego mogę się przyczepić. Obudowa otrzymuje ocenę 4,5/5 oraz mogę ją polecić wszystkim tym, co szukają funkcjonalnej, ładnej i dobrze wykonanej obudowy, jestem pewien że się nie zawiodą.
Podziękowania dla firmy Enermax za wypożyczenie sprzętu do testów.
Spis treści: Test HOPLITE ST – Najnowsza obudowa od Enermaxa