Test Zalman Z11 Plus – Prawie idealna tania obudowa
Zalety
+ Solidna konstrukcja
+ Dużo miejsca dla kart graficznych
+ Beznarzędziowy montaż kart rozszerzeń i napędów optycznych
+ Pięć wentylatorów w zestawie
+ Bogaty panel I/O (2x USB 3.0, 2x USB 2.0)
+ Możliwość ułożenia i schowania okablowania
+ Filtry przeciwkurzowe
+ Duży otwór w tacce służący do montażu chłodzenia CPU
+ Okno z pleksi
+ Specjalne miejsce do montażu 2,5" dysku SSD
Wady
- USB 3.0 typu zewnętrznego
- Brak filtra przeciwkurzowego z góry obudowy
Wygląd zewnętrzny Obudowa ma wymiary 260 x 498x 525mm oraz waży 7,4kg. Można w niej zainstalować płyty główne w standardzie: ATX, Micro ATX i Mini ATX. Przedni panel został wykonany z siatki mesh i plastiku. Znajdziemy tutaj pięć zaślepek zatok 5,25”, w tym jedną z możliwością adaptacji do 3,5″. Aby je wyjąć musimy zdemontować panel oraz […]
Wygląd zewnętrzny
Obudowa ma wymiary 260 x 498x 525mm oraz waży 7,4kg. Można w niej zainstalować płyty główne w standardzie: ATX, Micro ATX i Mini ATX.
Przedni panel został wykonany z siatki mesh i plastiku. Znajdziemy tutaj pięć zaślepek zatok 5,25”, w tym jedną z możliwością adaptacji do 3,5″. Aby je wyjąć musimy zdemontować panel oraz użyć zatrzasków znajdujących się po bokach. Natomiast na górze producent umieścił swoje logo.
Frontowy panel trzyma się na sześciu zatrzaskach. Po jego zdemontowaniu widzimy, że producent zaślepki zatok wyposażył w filtr przeciwkurzowy typu „gąbkowego”.
Po zdjęciu przodu obudowy znajdziemy metalowe zaślepki zatok 5,25”, które po wyłamaniu (za pomocą dwóch śrub) możemy przykręcić. Nieco niżej znajduje się koszyk na wentylator, który do obudowy został zamocowany za pomocą jednej śruby.
Sam koszyk został wykonany z metalu. Producent fabrycznie umieścił tutaj jeden 120mm wentylator podświetlany niebieskimi diodami LED. Dodatkowo znajdziemy tutaj filtr przeciwkurzowy typu „siateczkowego”, który posiada solidną plastikową ramkę.
Górny panel został wykonany z trzech rodzajów plastiku. Otwory wentylacyjne przypominają nieco te z samochodów sportowych , w obudowie Z11 zostały wykonane z pół przezroczystego tworzywa.
W przedniej jego części znajduje się panel I/O, na którym znajdziemy dwa porty USB 2.0, dwa porty USB 3.0 wejście MIC, Audio, przyciski RESET i POWER. Po środku znajduje się specjalne miejsce, w którym możemy bezpiecznie położyć np. telefon komórkowy lub klucze.
Górny panel trzyma się na 8 zatrzaskach.
Po demontażu górnego panelu mamy miejsce na dwa 120/140mm wentylatory. Standardowo producent umieścił tutaj jeden 120mm podświetlany niebieskimi diodami LED. Niestety nie umieścił tutaj żadnego filtra przeciwkurzowego, który jest jak najbardziej wskazany w tym miejscu.
Tył obudowy przedstawia się bardzo klasycznie. Znajdziemy tutaj siedem śledzi zasłaniających porty rozszerzeń, a także dwa wyjścia na węże od chłodzenia cieczą. Zasilacz w obudowie Zalmana Z11 Plus montujemy na dole. Na górze producent umieścił jeden wentylator 120mm.
Prawy panel wykonano z metalu, a także otrzymał on nadstawkę wykonaną z plastiku, która posiada otwory wentylacyjne. Od wewnętrznej strony panelu zauważymy, że zastosowano tutaj jeden 80mm wentylator.
Lewy panel również został wykonany z metalu oraz posiada identyczną plastikową nadstawkę z jednym 80mm wentylatorem co prawy panel. Dodatkowo zamontowano dość kanciaste wypukłe okno z pleksi. Panele do obudowy przykręcono za pomocą czarnych szybko-śrubek.
Na dole obudowy znajdują się 4 gumowe stopki o wysokości 17 mm . Dzięki nim obudowa stoi pewnie na swoim miejscu oraz absorbuje wszelkie wstrząsy i drgania. Po środku znajdziemy filtr przeciwkurzowy, a pod nim miejsce do montażu jednego wentylatora o wymiarach 120/140mm. Otwór wentylacyjny zasilacza również otrzymał filtr przeciwkurzowy.
Skoro obudowa nie posiada kontrolera obrotów dlaczego znalazł się on na zdjęciu oraz został zaliczony na +.
poprawione ^^ 😛