Fractal Design Kelvin T12 – test chłodzenia wodnego typu „AiO”
Zalety
+możliwość rozbudowy
+giętkie węże
+ciche wentylatory (po podłączeniu do płyty głównej)
+dobra pasta termoprzewodząca w komplecie
Wady
-cena (480zł)
-głośna praca pompki
Ostanio coraz więcej producentów zaczyna doceniać chłodzenia cieczą. Jednym z nich jest Fractal Design, który do niedawna w swoim portfolio mógł się pochwalić „tylko” obudowami, wentylatorami i zasilaczami. Wraz z serią Kelvin szwedzki producent zadebiutował na rynku chłodzeń. Czy jednak udanie?
Testy
Temperatury:
Uzyskane temperatury są w porządku. Chłodzenie jak najbardziej można zaliczyć do tych najwydajniejszych, lecz zapoznajmy się jeszcze z głośnością(kulturą pracy):
Kultura pracy jest niezła po redukcji napięcia zasilającego wentylatory do 7V, na maksymalnych obrotach niemal każdy wentylator będzie słyszalny. Nieco gorzej jest z pompką, niestety nie ma ona funkcji PWM, przez co cały czas pracuje na maksymalnych obrotach i słychać charakterystyczne „bulgotanie”, które wyróżnia się z pośród lekkiego szmeru generowanego przez wentylatory. Podczas pomiarów głośności pompka była ustawiona na 12V, gdyż cicha stawała się dopiero w okolicach 7V, lecz miało to znaczne konsekwencje w wydajności (na eksperymenty można się pokusić sterując w BIOSie zasilanie tego urządzenia).
Spis treści: Fractal Design Kelvin T12 – test chłodzenia wodnego typu „AiO”
