Recenzja Mini PC na przykładzie Shuttle SZ77R5
Zalety
+jakość wykonania
+biorąc pod uwagę wymiary niezłe temperatury
+mocny zasilacz w komplecie
+małe wymiary i duże możliwości instalacji sprzętu
Wady
-sprzęt zaprojektowany w 2013 roku i kosztujący niecałe 2000zł powinien mieć UEFI
Małe komputery ostatnio zyskują na popularności. Nie tylko dla tego, że ich cena spada, ale za sprawą ciągle wzrastającej wydajności takiego mini PC. Dla chcącego nic trudnego i można złożyć sobie na prawdę wydajnego „malucha”. My przetestujemy jednego z gotowych zestawów – tzw. „barebone” od firmy Shuttle oznaczony numerem SZ77R5.
Podzespoły
Do naszego „mini blaszaka” standardowo użyliśmy procesora firmy Intel, z serii Core i5 2500K. Nie jest najnowszy, ale wciąż zapewnia bardzo dobrą wydajność (świadczy o tym fakt, że nadal używamy go w platformie testowej) i OC. Jego zaletą jest fakt, że jest to ostatni procesor Intela dostępny dla Kowalskiego (czyli nie pod najnowszą podstawkę 2011) z przylutowanym IHS-em.
Specyfikacja Core I5 2500k:
- 4 rdzenie/4 wątki
- taktowanie 3,3-3,7GHz
- 6MB Cache
- proces technologiczny 32nm
- maksymalnie 32GB RAM (4x8GB)
- układ graficzny HD3000
- maksymalna temperatura TCASE 72,6 st. Celsjusza
Sapphire Radeon 7870 2GB
Za renderowanie obrazu w naszej platformie testowej posłuży nam karta Sapphire 7870. Bardzo chcieliśmy dostać omawianego dwie strony temu GTX-a 670/760 DirectCU Mini, lecz tester kart graficznych powiedział kategoryczne nie, gdyż aktualnie ma dużo pracy i nie znajdzie czasu na test dodatkowego akceleratora graficznego. No cóż, siła wyższa. Warto wspomnieć, że nasz 7870 jest zasilany przez dwie sześciopinowe wtyki PCI-E. Według AMD rdzeń Pitcarin XT przy fabrycznych zegarach jest w stanie pobrać maksymalnie 175W, czyli bardzo mało jak na kartę graficzną o tej wydajności.
Shuttle PC6311005 500W
Nasz sprzęt, jak obliczyliśmy podczas intensywnego obciążenia może pobierać ze ściany jakieś 300-350W. Chcąc zachować bezpieczną granicę przyjęliśmy, że zasilacz, którego będziemy używać musi mieć co najmniej 350W na linii 12V. Takim zasilaczem jest właśnie dostarczony przez Shuttle model oznaczony numerkiem PC6311005 500W.
Nie jest to jakiś rewolucyjny zasilacz ze sprawnością 105%. Nawet nie szukaliśmy takowego.
Oto tabliczka znamionowa. Niestety nigdzie nie znaleźliśmy rozkładu mocy linii 12V
Z obudowy wychodzi po jednej wtyczce ATX, EPS 8 Pin, PCI-E 6 Pin oraz PCI-E 6+2 Pin. Jeśli chcemy zasilać dodatkowe peryferia to będą nam musiały wystarczyć dwie wtyczki molex oraz 4 wtyczki SATA. Niestety tym razem nie zajrzymy do wnętrza zasilacza.
Shuttle SZ77R
Płyta główna jaką otrzymaliśmy od Shuttle została bardzo przemyślanie zaprojektowana. Jak na swoje stosunkowo niewielkie wymiary jest w stanie pomieścić niezły sprzęt.
Slot PCI-Express umieszczono wzdłuż płyty – bardzo mądre i sprytne zagranie. Rozmieszczenie portów SATA 3.0 również zostało przemyślane – znajdują się nad slotem PCI-Express, przez co karta graficzna nie będzie ich zasłaniać.
Porty SATA 2.0 umieszczono obok czterech banków na pamięć RAM. Również 4 pinowe złącze zasilania procesora oraz wtyczka ATX nie powinny nikomu w tym miejscu wadzić.
Za zasilanie procesora odpowiada 4 fazowa sekcja zasilania (najprawdopodobniej jest to rozkład 3+1 dla CPU i GPU).
Na tylnym panelu zostało umieszczonych 6 portów USB (w tym dwa w wersji „trzeciej”), jedno HDMI, DVI i e-SATA. Mamy tutaj także pięć gniazd Jack. Na uwagę zasługuje cyfrowe złącze S/PDIF oraz przycisk resetujący BIOS.
Myśleliśmy, że w żadnym sprzęcie wyprodukowanym w 2013 roku nie będzie już tradycyjnego BIOS’u – myliliśmy się.
GoodRAM 4GB 1333MHz
Do naszego mini PC wykorzystaliśmy tanią i łatwo dostępną pamięć firmy GoodRAM. Jej taktowanie to 1333MHz, natomiast opóźnienie 9-9-9-24 1N. Warto wspomnieć, że ma ona napięcie zasilające 1,5V, czyli można ją bezpiecznie używać na konsumenckich (czyli tych dwu i czterordzeniowych) procesorach Intela.
Dysk Hitachi 320GB
Nasz mini PC będzie współpracował z 320GB-owym dyskiem firmy Hitachi o oznaczeniu HTS545032B9A300.
Chłodzenie Shuttle I.C.E
i5 2500K to chłodny procesor, dlatego do stockowych częstotliwości wystarczy układ chłodzenia Shuttle I.C.E. Samo chłodzenie wygląda dość dziwnie, ale jak się potem przekonamy spisuje się nieźle. Co ciekawe czytając recenzje Shuttle SZ77R5 widzieliśmy inny schładzacz. Czyżby Shuttle podesłało nam chłodzenie z wersji SZ68R5?
Do chłodzenia możemy zainstalować 80mm wentylator. Jego wymiana jest możliwa, aczkolwiek nie polecamy tego.
Podstawa została wykonana z miedzi. Ciepło z procesora do radiatora odbierają trzy rurki cieplne.
Obudowa Shuttle
Obudowa, która przyszła do nas w paczce od Shuttle wygląda nieźle. Niestety front łatwo zbiera odciski palców.
Z przodu mamy jedno miejsce na napęd 5,25″ oraz 3,5″.
Po otwarciu dolnej klapki widzimy dwa porty USB 3.0, dwa proty USB 2.0 oraz wyjście na słuchawki i mikrofon.
Top oraz boki obudowy zostały wykonane z aluminium. Warto dodać, że przy miejscu na kartę graficzną znalazły się otwory, które umożliwiają zasysanie powietrza.
Na tylnym panelu znalazło się miejsce na wentylator od chłodzenia procesora oraz dwa sloty rozszerzeń.
„Pod maską” mamy tutaj dość dużo miejsca. Na karty graficzne jest do zagospodarowania 30cm (pod warunkiem, że wtyczki PCI-E są skierowane do góry). Z zamontowanym koszykiem na schładzacz procesora w tej obudowie mamy jakieś 70-80mm. Bez koszyka jest tu nawet 90mm. Trzeba tylko pomyśleć, gdzie bezpiecznie można włożyć dysk.
Spis treści: Recenzja Mini PC na przykładzie Shuttle SZ77R5