Noctua NH-D15S i Noctua NH-C14S – test nowych chłodzeń austriackiego producenta
Chłodzenia Noctua mają to do siebie, że są wydajne (jak na swoje przeznaczenie), mają w komplecie bardzo dobrą pastę termoprzewodzącą, montuje się je bardzo łatwo, oraz… trzeba za nie odpowiednio zapłacić. Jak jednak poradzą sobie najnowsze chłodzenia tej austriackiej firmy? Test wykaże – zapraszamy!
Podsumowanie
Oba testowane dziś chłodzenia wywarły na nas bardzo dobre wrażenia. Producent dopieścił każdy szczegół, począwszy od montażu(znormalizowanego dla wszystkich coolerów Noctua!) skończywszy na budowie radiatora. Zastosowano bardzo dobrej jakości materiały, nie szczędzono niklu. Przez co nie musimy się obawiać, że np. na podstawie pojawi się jakiś nalot. Wydajność obu chłodzeń jest bardzo dobra (jak na swoją klasę), a kultura pracy niemal wzorowa. Oczywiście nie na 12V, na takim napięciu niemal każdy wentylator będzie głośny. Mając oba chłodzenia w rękach na prawdę ciężko się do czegokolwiek przyczepić.
Za jakość i wydajność przyjdzie nam odpowiednio zapłacić. Noctua dość wysoko wyceniła chłodzenia(przy obecnym kursie EURO) – oba na około 320zł. Mimo wszystko uważamy, że warto rozważyć zakup zarówno Noctua NH-D15S jak i C14S (dla HTPC), dlatego zdecydowaliśmy się testowanym chłodzeniom wystawić ocenę 5/5 oraz rekomendację „doskonała cena”, „doskonała jakość” i „doskonała wydajność”
Zalety Noctua NH-D15S:
+wydajność
+wsparcie producenta
+łatwy montaż
+śrubokręt w zestawie
+dobra pasta w komplecie
+6 lat gwarancji
Wady:
-cena (choć jednak nieco uzasadniona)
Zalety Noctua NH-C14S:
+wydajność (a szczególnie biorąc pod uwagę wymiary)
+wsparcie producenta
+łatwy montaż
+śrubokręt w zestawie
+dobra pasta w komplecie
+6 lat gwarancji
Wady:
-cena (choć jednak uzasadniona)
Sprzęt do testów dostarczył:
Serdecznie dziękujemy!
Spis treści: Noctua NH-D15S i Noctua NH-C14S – test nowych chłodzeń austriackiego producenta
Ja tam generalnie jestem pozytywnie zaskoczony, że NH-D15S mimo tylko jednego wentylatora i tak jest w czołówce 🙂