Noctua NH-L12 – test chłodzenia do komputerów HTPC
Zalety
+wsparcie producenta
+łatwy montaż
+śrubokręt w zestawie
+dobra pasta w komplecie
+6 lat gwarancji
+chłodzi również pamięć RAM
Wady
W typowych obudowach HTPC jest za mało miejsca, aby zmieścić tam wydajne chłodzenie wieżowe. Pozostaje nam użycie tzw. „box-a”, albo kupno schładzacza przeznaczonego do komputerów HTPC. Jednym z nich jest Noctua NH-L12 – mniejszy brat niedawno testowanego przez nas coolera Noctua NH-C14. Zapraszamy!
Noctua NH-L12 – prezentacja
Chłodzenie zapakowano w typowe dla firmy Noctua opakowanie, czyli solidny biały karton z brązowymi wstawkami.
Noctua NH-L12 to zakrzywiony cooler, który ma za zadanie zmieścić się w wąskiej obudowie HTPC, na pierwszy rzut oka wydaje się, że schładzacz spełni swoje zadanie , gdyż ma tylko 93mm wysokości.
Jakość wykonania stoi na wzorowym poziomie. Niklowane rurki cieplne i podstawa (w dodatku wypolerowana na lustro) to wizytówka austriackiej firmy Noctua.
Dołączone wyposażenie jest solidne. W zestawie znajdziemy przedłużkę do zasilania wentylatorów, przejściówki do regulacji obrotów wentylatorów, rozgałęźnik do podłączenia dwóch „śmigieł”, śrubki i gumowe kołki(na wypadek montażu wiatraka z coolera w obudowie), metalową naklejkę Noctua, tubkę pasty NT-H1, śrubokręt, zestawy montażowe oraz oczywiście instrukcje obsługi.
Cooler po zamontowaniu zasłania jeden slot RAM, i tam nie zmieści się w ogóle(!) pamięć.
Spis treści: Noctua NH-L12 – test chłodzenia do komputerów HTPC