Nowa Galaktyka – test Samsung Galaxy S4 GT-i9505
Zalety
-dobre zdjęcia + oprogramowanie,
-wydajny SoC (System On a Chip),
-świetny ekran,
-niezły czas działania,
-funkcjonalna nakładka,
-Gorilla Glass 3,
-przyszłościowe standardy (A-GPS, Glonass, LTE itp.)
-wymienialne bateria,
-slot kart microSD,
Wady
-brak radia FM,
I stało się! Testujemy kolejnego smartfona z generacji FullHD. W nasze ręce trafił Samsung Galaxy S4, model GT-i9505, czyli flagowiec koreańskiego producenta. Czy uda mu się przebić przez konkurencję? Czy Samsung odrobił zadanie domowe? Czy jest odpowiednio wyceniony? Czy znów będzie najwydajniejszym smartfonem? Zapraszam do czytania. Wykonanie i specyfikacja Najnowszy przedstawiciel serii Galaxy S został […]
I stało się! Testujemy kolejnego smartfona z generacji FullHD. W nasze ręce trafił Samsung Galaxy S4, model GT-i9505, czyli flagowiec koreańskiego producenta. Czy uda mu się przebić przez konkurencję? Czy Samsung odrobił zadanie domowe? Czy jest odpowiednio wyceniony? Czy znów będzie najwydajniejszym smartfonem? Zapraszam do czytania.
Wykonanie i specyfikacja
Najnowszy przedstawiciel serii Galaxy S został wykonany z poliwęglanu. Otrzymana przez nas wersja posiada przyjemny dla oka wzór z tyłu obudowy, który zmienia się wraz z kątem widzenia. Spasowanie elementów stoi na wysokim poziomie. Nie skrzypi, trzeszczy, a przypomnijmy, że Galaxy S4 posiada demontowalną klapkę z tyłu. Można troszkę marudzić nad wykorzystanymi do produkcji obudowy materiałami, ale wbrew pozorom ma to też swoje plusy. Na przykład po upadku lub porysowaniu tylnej klapki niskim kosztem (ok. 60zł na portalach aukcyjnych) możemy wymienić ją na nową. Dobrze koniec mojego gadania, czas przejść do dalszej recenzji :).
W Samsung Galaxy S4 wykorzystano trzecią już wersję szkła Gorilla Glass. Na razie Galaxy jest jedyną dostępną na polskim rynku „słuchawką” z tą odmianą nierysującego się szkiełka. To nie koniec ciekawostek. Ramki wokół ekranu są bardzo małe, bez wątpienia najmniejsze, jakie do tej pory spotkałem. Dzięki temu Galaxy S4 ma wymiary bardzo podobne do Galaxy S3, ba nawet jest cieńszy (!).
U góry smartfona znalazły się trzy czujniki, głośnik oraz przednia kamerka 2MPx.
Na dole jest tylko jeden fizyczny przycisk – klawisz domowy. Wstecz oraz menu kontekstowe dostały swoje pojemnościowe odpowiedniki.
Z tyłu, u góry znajduje się kolejny obiektyw wraz z doświetlającą lampą LED znalazły się w górnej części smartfona.
W dolnej części smartfona jest swego rodzaju kratka zabezpieczająca przed uszkodzeniem głośniczka.
Po prawej stronie znajduje się włącznik/klawisz blokady, a lewa otrzymała przycisk regulacji głośności.
W dolnej części ramki znalazła się wnęka na mikrofon oraz port MHL 2.0 umożliwiający wyświetlanie obrazu na zewnętrznym monitorze, a także ładowanie.
U góry widzimy kolejną wnękę z mikrofonem (ten służy do łapania dźwięku podczas nagrywania filmów), gniazdo jack i port podczerwieni.
Po łatwym demontażu tylnej klapki możemy włożyć kartę micro-SIM, micro-SD lub po prostu wymienić baterię.
Specyfikacja Samsung Galaxy S4 (wersji GT-i9505):
- Procesor: Qualcomm Snapdragon 600 z czterema rdzeniami Krait 300, taktowany zegarem 1,9GHz
- Procesor graficzny: Adreno 320
- RAM: 2GB
- Wyświetlacz: pięciocalowy z rozdzielczością 1920×1080 wykonany w technologii Super AMOLED, 441PPI
- Bateria: Ogniwa Li-poly o pojemności 2600mAh
- Aparat 13MPx z nagrywaniem w FullHD@30FPS
- 16/32/64GB pamięci + slot kary microSD
- Obsługa Wi-Fi 802.11 a/b/g/n/ac, DLNA, (A-)GPS, Glonass, Bluetooth v4.0, LTE, NFC, port podczerwieni
Ekran
Galaxy S4 posiada pięciocalowy wyświetlacz wykonany w technologii Super AMOLED o rozdzielczości full HD: 1920×1080. Matryca posiada subpixele PenTile, ale o tym napiszemy później. Ekran ma szerokie kąty widzenia. Czerń jest po prostu czarna, w końcu mamy tu wyświetlacz Super AMOLED. Nie ma jednak rzeczy idealnych i biel jest gorsza od tej, którą zapewnią ekrany IPS.
Do tej pory Samsung kalibrował swoje wyświetlacze tak, aby kolory były ostre i jaskrawe, znalazło to wielu fanów, choć znacznej części społeczeństwa to się nie spodobało. Dlatego teraz mamy możliwość wyboru pomiędzy czterema trybami („Standardowy„, „Film„, „Dynamiczny” i „Profesjonalne zdjęcie„).
Zacznijmy od dynamicznego. Tutaj kolory są bardzo jaskrawe, wielu osobom może się to podobać, ale równie wielu przeszkadzać.
Tryb standardowy również zapewnia ostre kolory, ale w nieco mniejszym stopniu niż dynamiczny.
Profesjonalne zdjęcie ustawia barwy zbliżone do naturalnych.
Fani ekranów IPS również znajdą coś dla siebie. Jest tu bowiem jeszcze tryb „Film„, który z całej czwórki zapewnia najnaturalniejsze kolory:
Subiektywnie, kąty widzenia ekranu modelu GT-i9505 są nieznacznie lepsze od HTC One.
Wadą ekranów opartych o organiczne diody elektroluminescencyjne (OLED, AMOLED, Super AMOLED) jest słaba widoczność „na słońcu”. Jak to mówią nie oceniajmy dnia przed zachodem słońca. Galaxy S4 posiada najnowszą wersję szkła Gorilla Glass, która posiada warstwy przeciwodblaskowe i jest cieńsza od poprzedniczki. Skutkuje to znacznie lepszą widocznością w jasnym otoczeniu. Tyle teorii, a co na to praktyka? Jest nieźle, choć przyznam, że przy wyjściu na zewnątrz w słoneczny dzień trzeba troszkę podbić jasność wyświetlacza.
Obiecałem, że na końcu powiem o PenTile. W ekranach RGB trzy kolory subpixeli (czerwony, zielony i niebieski) mają taką samą wielkość i są ułożone równorzędnie.
W wyświetlaczu PenTile czerwone i niebieskie subpixele są mniej więcej tych samych rozmiarów (nieco większy jest ten drugi), a zielony znacznie mniejszy od pozostałych. Jeżeli ktoś by nie zrozumiał, to poniższe zdjęcie wszystko wyjaśni.
A teraz ikonka poczty w powiększeniu. Po lewej HTC One X (ekran Super LCD2 – IPS), a z prawej HTC One S (AMOLED z PenTile).
Na szczęście Samsung Galaxy S4 posiada 441PPI przez to nasze oko nie jest w stanie zobaczyć wad PenTile.
Jak ocenić wyświetlacz? Na prawdę długo się nad tym zastanawiałem, ale w ostateczności wyświetlacz dostaje piątkę za świetne kąty widzenia ekranu, możliwość wyboru odwzorowania kolorów, czarną(!) czerń, minusem jest nienajlepsza biel, lecz mimo wszystko Samsungowi należą się brawa za rozwinięcie technologii Super AMOLED do tego stopnia.
Nakładka i multimedia
Po otwarciu Galaxy S4 standardowo ma Androida 4.2, ale producent planuje aktualizację do 4.3. Jak każdy smartfon Samsunga „eska” ma nakładkę TouchWiz. Wróćmy do początku.
Menu główne jak w większości smartfonów przewijane jest poziomo.
Jeżeli pierwszy raz będziemy chcieli skorzystać z telefonu, to po uruchomieniu zobaczymy, że Samsung dodał możliwość wstawienia widżetów na ekrany blokady. Tak, ekrany, Galaxy S4 dodaje możliwość posiadania kilka ekranów blokady.
Rozsuwając szufladkę możemy zmienić jasność ekranu, włączyć tryb „cichy”, WiFi, GPS, automatyczny obrót ekranu oraz Bluetooth. Dotykając „więcej” znajdziemy inne opcje. Jeżeli jednak czegoś nam brakuje w ustawieniach bez problemu możemy to dodać.
Wbudowany odtwarzacz świetnie radzi sobie z formatami takimi jak MP4, MP3, AVI, WMA, WMW . Dodatkowo przy odtwarzaniu możemy włączyć ciekawą funkcję, która zablokuje możliwość przypadkowego przesuwania lub wyłączenia filmu (ekran i przyciski funkcyjne nie będą reagować – poza klawiszem odpowiedzialnym za regulację dźwięku).
Jak każdy smartfon z serii Galaxy recenzowany sprzęt otrzymał aplikację o nazwie „Sasmung Hub”, jest to po prostu „Google Play by Samsung”, w którym znajdziemy aplikacje dopasowane (kompatybilne) z naszym smartfonem.
Wchodząc głębiej w menu główne znajdziemy „S Notatkę”, dzięki tej aplikacji możemy zapisać (lub narysować) notatkę. Program jest o tyle ciekawy, że kartkę z informacjami możemy „powiesić” sobie na którymś z wirtualnych pulpitów.
Samsung „wpakował” do swojego najnowszego flagowca tłumacza języków, który zwie się „S Tłumacz”. Program nie tylko ma możliwość czytania ze zdjęcia, ale jest w stanie przełożyć na inny język usłyszane zdanie.
oto lista obsługiwanych języków, niestety na chwilę obecną nie znajdziemy na niej języka polskiego.
Dodatki na tym się nie kończą. Ciekawy jest „S Health”, który jest w stanie liczyć nasze kroki i powie nam ile „kalorii” musimy spalić aby utrzymać aktualną wagę. Aplikacja podaje jeszcze ile % wysiłku pokonaliśmy oraz aktualną temperaturę ciała.
Godny uwagi jeszcze czytnik optyczny, za jego pomocą telefon jest w stanie skopiować tekst ze zdjęcia. Oczywiście program czyta także kody QR.
Smartfon otrzymał port podczerwieni. Dzięki temu możemy sterować telewizorem.
I w tym modelu nie zabrakło aplikacji Samsung WatchON, która proponuje co obejrzeć w danej chwili w telewizji.
Na kolejnym ekranie menu głównego znajdziemy „Story Album”, który tworzy wirtualny album wybranych przez nas zdjęć.
Flipboard jest w stanie wyświetlić newsy z interesujących nas dziedzin, szkoda, że tylko po angielsku.
Najlepsze postanowiłem zostawić na koniec. Funkcją, która najbardziej spodobała mi się w Samsungu Galaxy S4 jest bez wątpienia AirGesture.
Po włączeniu w menu możemy przewijać np. e-maile machnięciem dłoni nad logiem Samsunga, oczywiście na poczcie funkcje się nie kończą. W przeglądarce ruszając ręką w lewo lub prawo możemy przełączać się pomiędzy kartami. Galaxy S4 jest też w stanie wykrywać położenie naszych oczu i przez to przewijać stronę.
Wydajność
Samsung wydał dwie wersje „es czwórki”, o nazwach kodowych GT-i9500 oraz GT-i9505. Czym one się różnią? W zasadzie niczym oprócz SoC (z ang. System On a Chip). GT-i9500 posiada Exynos-a 5 Octa z GPU PowerVR SGX544MP3. Jak sama nazwa wskazuje CPU ma osiem rdzeni. Nie jest jednak tak różowo jakby się wydawało, ponieważ jest to „sklejka” dwóch czterordzeniowych procesorów. Podczas intensywnego obciążenia włączają się cztery wydajne rdzenie Coretex A15 1,6GHz, a w spoczynku cztery oszczędne Coretex A7 1,2GHz. GT-i9500 nie posiada modułu LTE.
Dostępny w Polsce GT-i9505 ma czterordzeniowy procesor Qualcomm Snapdragon 600 (obsługujący LTE) taktowany zegarem 1,9GHz z GPU Adreno 320. Konkurent – HTC One ma te same podzespoły, ale z nieco mniejszymi taktowaniami. Jak zatem się spisze w grach i benchmarkach? Teoretycznie S4 powinien radzić sobie lepiej.
W każdym teście Galaxy S4 przebił HTC One, pamiętajmy, że to tylko benchmarki , dlatego lepiej sprawdzić wszystko w praktyce.
Na początek uruchomiłem moją ulubioną rozrywkę na Androida – GTA Vice City, która wykorzystuje głównie wydajność procesora. Z entuzjazmem ustawiłem najwyższe opcje graficzne, i dało się zauważyć wyższą płynność niż w testowanym niedawno HTC One, spadki kl/s były rzadze, ale za to częściej pojawiały się znacznie dokuczliwsze „zamrożenia” obrazu (tzw. „freeze-y”). Najprawdopodobniej jest to spowodowane wersją oprogramowania.
Sytuacja zaczęła wyglądać o niebo lepiej w grze Real Racing 3 i Max Payne , tutaj spadków FPS prawie w ogóle nie było.
Zdjęcia
Galaxy S4 posiada moduł foto-wideo o rozdzielczości 13MPx i nagrywaniem FullHD@30FPS wyprodukowany najprawdopodobniej przez… Sony.
(wyżej jest Galaxy S4, niżej HTC One)
13MPx świetnie radzi sobie w dobrych warunkach oświetleniowych.
Jeżeli jednak przyjdzie nam zrobić zdjęcie w nocy całość już nie wygląda tak różowo. Upchnięcie 13MPx w tak mały obiektyw powoduje, że każdy pixel otrzymuje bardzo mało światła. Smartfon stara się jakoś wypełnić braki światła dodając swoje kolory, jednak często są one nietrafione, czyli powstają tak zwane szumy.
Czas pracy na baterii*
- Rozmowa (w sieci 3G)- 16 godzin i 20 minut
- Gra w Grand Theft Auto Vice City – 6 godzin
- Słuchanie zapętlonej muzyki – 61 godzin (w przybliżeniu)**
- Oglądanie filmu MP4 – 7 godzin 50 minut
- Przeglądanie Internetu (WiFi) – 7 godzin 20 minut
* jasność ekranu była ustawiona na połowę wartości maksymalnej, a głośność dźwięku na maksimum.
** obliczyłem ile godzin potrzeba, aby uciekło 5% baterii, następnie pomnożyłem uzyskany wynik przez 20.
Podsumowanie
Jak każdy model z serii Galaxy S S4 jest smartfonem wręcz nafaszerowanym różnymi bajerami. Względem S3 Samsung wprowadził dobre zmiany, między innymi mniejsze ramki wokół ekranu oraz zmniejszona waga (133 vs 130 gramów). Oprogramowanie jest bardzo rozbudowane, pierwszy dzień z S4 raczej nie będzie wymagał zaglądania do sklepu Play. Wbudowany odtwarzacz poradzi sobie bez problemu z naszymi multimediami, a LTE i inne najnowsze wynalazki komunikacyjne uprzyjemnią korzystanie z smartfona. Można troszkę narzekać na jakość wykonania, ale według mnie można na to przymknąć oko. Wydajność również stoi na wysokim poziomie. Sumarycznie Samsung Galaxy otrzymuje ocenę 5 oraz wyróżnienie w kategorii „Wydajność„.
Q: Szybka decyzja, HTC One czy Samsung Galaxy S4?
A: HTC One i Samsung Galaxy S4 mają ze sobą wspólną tylko cenę i rozdzielczość ekranu. Każdy kto miał wcześniej w rękach jakikolwiek telefon Samsunga, obojętnie czy był to Galaxy S, Galaxy Ace, Galaxy Ace 2, Galaxy Note 2 zauważy identyczne rozmieszczenie klawiszy (po prawej stronie regulacja głośności, a po lewej włącznik). Samsung skupił się na prostocie, standardowo mamy możliwość rozszerzenia pamięci (slot kart microSD) czy wymiany baterii. Oprogramowanie jest tak rozbudowane, żeby użytkownik nie musiał sam czegoś szukać. HTC z kolei za priorytet wzięło sobie jakość wykonania (która deklasuje Galaxy S4) i prostotę obsługi smartfona.
Q: A jak pod względem dźwięku wypada Galaxy S4 na tle HTC One?
A: Powoli chyba wkraczamy w czasy, gdzie producenci zaczęli się interesować jakością dźwięku w smartfonach. Pierwsze było Apple, kupując iPhone-a otrzymywaliśmy niezłe słuchawki, a wbudowany w telefon głośnik „grał” naprawdę dobrze. Galaxy S4 posiada jeden nieco lepszej niż przeciętnej jakości głośnik. HTC One ma dwa firmy Beats Audio, a tym samym oferuje stereo, ich jakość jest wyraźnie lepsza niż w S4. Jeszcze nie tak dawno słuchawki dołączone do zestawu nadawały się tylko na śmietnik i pierwsze, lepsze z marketu za 10zł grały lepiej. Czasy się jednak zmieniają i Samsung do Galaxy S4 dodaje na prawdę niezłe słuchawki. HTC One ma jednak nieco lepsze, z większą ilością basu i nieco większą wirtualną sceną. Dodatkowo HTC szczyci się, że ich słuchawki zaprojektował znany raper Dr. Dre.
Q: A co z jakością dźwięku na wyjściu?
A: Jest na prawdę niezła, porównywalna z iPodem Touch, niewielką różnicę słychać dopiero przy głośności zbliżonej do maksymalnej, iPod ma nieco więcej basów, ale wiele osób będzie miało problem z ocenieniem co jest lepsze. Dźwięk na „jack-u” jest taki sam, jaki zapewnia HTC One, ponieważ oba smartfony mają ten sam chipset.
Sprzęt do testów dostarczył:
Spis treści: Nowa Galaktyka – test Samsung Galaxy S4 GT-i9505