Palit GTX 750 Ti StormX Dual – test mocno podkręconej karty graficznej
Zalety
+ 3 lata gwarancji
+ 2GB pamięci RAM
+ bardzo niski pobór energii
+ dobry system chłodzenia
+ wysoka kultura pracy
+ niezła cena
+bardzo wysokie fabryczne podkręcenie...
Wady
- dodatkowe wyposażenie mogłoby być bogatsze
AMD w swojej ofercie posiada jeszcze karty graficzne z 2011-2012 roku (mowa tutaj o odświeżonych Radeonach 7970, 7950, 7870, 7850). Nvidia również oferuje odświeżane konstrukcje, lecz jednak nie jest ich tak dużo (GTX 680 i GTX 670). Dziś chcielibyśmy wam przedstawić pierwszą kartę od Nvidii, opartą na nowej architekturze (Maxwell). A dokładnie model Palit GTX 750 Ti. Maxwell jako następca Keplera charakteryzuje się zwiększoną sprawnością energetyczną. Czy taka sprawność przełoży się na wyniki w overclockingu, przekonamy się z recenzji.
Palit GTX 750 Ti StormX Dual – prezentacja
Sampel który otrzymaliśmy gościł już w wielu redakcjach, dlatego pudełko nie jest w najlepszym stanie. Na jego pierwszym planie nadrukowano dwie turbiny, które wyglądają jak połączenie „śmigieł” używanych w referencyjnych wersjach kart graficznych z turbinami z samolotów. Generalnie opakowanie wygląda nieźle i leżąc na półce może przykuć uwagę potencjalnego klienta.
Sama karta prezentuje się całkiem ładnie, system chłodzenia składa się z dwóch wentylatorów zamkniętych w estetycznie wyglądającej obudowie z kremowymi wstawkami. Konstrukcja sprawia wrażenie solidnej.
Szybki rzut oka na płytę drukowaną ukazuje wiele ciekawych informacji. Po pierwsze PCB jest znacznie krótsze niż karta graficzna – zostało ono przedłużone przez system chłodzenia. Po drugie nie ma tutaj wtyczki dodatkowego zasilania (choć na laminacie widać na nią miejsce), co oznacza, że karcie graficznej będzie musiał wystarczyć prąd dostarczany ze slotu PCI-Express (które według specyfikacji jest w stanie przesłać 300W). Po trzecie: niestety na jednej śrubce od chłodzenia naklejono plombę gwarancyjną. Co za tym idzie w testowanej karcie graficznej nie wymienimy pasty termoprzewodzącej czy systemu chłodzenia bez utraty gwarancji. Trochę szkoda, ale cóż.
Na śledziu zamieszczono port mHDMI, D-SUB i DVI. Szkoda, że nie zdecydowano się umieścić pełnoprawnego portu HDMI, lub chociaż dodać do zestawu przejściówki mHDMI->HDMI 🙂
Spis treści: Palit GTX 750 Ti StormX Dual – test mocno podkręconej karty graficznej