Philips 272P4QPJKEB – test 27 calowego monitora 2K z matrycą PLS
Zalety
Wady
Philips 272P4QPJKEB to monitor z wyższej półki, charakteryzujący się do tego wysoką rozdzielczością 2K (2560×1440 pikseli) i zastosowaniem matrycy PLS.
Philips 272P4QPJKEB – budowa i wyposażenie
W zestawie z monitorem otrzymaliśmy następujące przewody: Display Port, DVI Dual Link, i PC Audio.
Pierwsze spojrzenia na monitor i już widzimy iż prezentuje się on bardzo elegancko. Na przodzie obudowy zastosowano matową powierzchnię matrycy PLS (Plane to Line Switching) o wymiarze roboczym: 60×34 cm, dzięki której nie uświadczymy odcisków palców. Niemniej nie jest tak do końca, o czym opiszemy w dalszej części artykułu. Tył monitora wyróżnia masywna i pewnie trzymająca urządzenie stopka. Producent chwali sobie też opcję MultiView, odpowiedzialną za wyświetlanie na jednym ekranie obrazu pochodzącego z dwóch różnych źródeł sygnału – bez strat w jakości czy ostrości.
Umiejscowienie włącznika oraz blokady Kensington z tyłu obudowy monitora wygląda następująco:
Ramka ekranu zastosowana do budowy cechuje się szerokością około 2 cm. Boki mają odpowiednio: 2,5 cm u góry oraz 4 cm na dole. Dolna część ramki jest przedzielona w połowie. Wąska rama jest doskonałym rozwiązaniem, jeśli przy pracy z komputerem nosisz okulary dwuogniskowe, trójogniskowe lub okulary ze szkłami progresywnymi. Ponadto ludzie o różnym wzroście mogą używać tego monitora pod wybranym kątem i na wybranej wysokości, co pomaga zmniejszyć zmęczenie i niewygodę.
W środkowej części umieszczono srebrne logo producenta. Nieco poniżej znajdują się dwa czujniki PowerSensor. Zwraca uwagę tylna faktura plastiku. Nie jest ona jednolicie płaska tylko jakby chropowata. Jakość samych plastików to najwyższa półka. Technologia PowerSensor działa niczym czujnik obecności, który nadaje i odbiera nieszkodliwe sygnały podczerwieni w celu określenia obecności użytkownika w pomieszczeniu i automatycznie obniża poziom jasności wyświetlacza monitora, gdy ten odchodzi od biurka. To pozwala zmniejszyć koszty zużycia energii o nawet 80% i jednocześnie wydłużyć okres eksploatacji monitora. Więcej o technologii tutaj.
Podstawka użyta do budowy monitora, jest przytwierdzana w oparciu o mechanizm zatrzaskowy, który można zwolnić za pomocą przycisku. Jest to bardzo wygodne rozwiązanie, nie wymaga bowiem korzystania z dodatkowych narzędzi.
Philips zaznacza obecność podstawy SmartErgoBase. Jej zadaniem jest ułatwienie regulacji wysokości i dostosowania optymalnego kąta widzenia (po 178 stopni w pionie i poziomie). Podstawka monitora została wykonana bardzo solidnie. Obracanie ekranu nie wpływa na obniżenie jego stabilności. Pozycję ekranu można regulować w kilku płaszczyznach: w lewo i prawo o 65 stopni, do przodu o 5 stopni i do tyłu o 20 stopni. Poza tym można regulować jego wysokość w zakresie 15 cm góra-dół. Testowany monitor Philips dysponuje również funkcją pivot umożliwiającą jego obrócenie o 90 stopni.
Dwa wbudowane głośniki stereofoniczne o mocy 2 Wat w zupełności nadają się do pracy biurowej. Oczywiście obejrzeć film czy posłuchać muzyki możemy, ale nie nastawiajmy się na głębokie basy czy wysokie tony. Z kolei wbudowana kamerka 2 Mpx bardzo dobrze nada się do komunikatora Skype. Jakość rozmów z wbudowanych głośników jest zadowalająca.
Monitor udostępnia z tyłu aż 4 wejścia USB 3.0, w tym jedno jest typu B, które pozwala na korzystanie z wbudowanej kamerki internetowej. Złącze te znajdziemy po lewej stronie monitora.
Dwa porty HDMI, jedno DVI, i dwa Display Port to komplet wejść-wyjść tylnego panelu. Większość złącz skierowano w dół, dlatego w takiej sytuacji, bez problemu monitor wygodnie powiesimy na ścianie lub zamontujemy na dedykowanym uchwycie w standardzie VESA 100 x 100.
Spis treści: Philips 272P4QPJKEB – test 27 calowego monitora 2K z matrycą PLS