Sapphire Radeon RX 560 Pulse 4GB – test karty graficznej ze średniej półki cenowej
Zalety
+mały pobór prądu,
+kultura pracy,
+dobra wydajność,
Wady
Niedawno cena jednego Bitcoina przekroczyła 10 tyś. dolarów. Pokazuje to jak wielkie znaczenie w dzisiejszym świecie mają kryptowaluty. Ich wysoka cena powoduje, że każdy chce urwać coś dla siebie. Niektórzy nimi handlują, inni zaś próbują wydobywać. Niestety zainteresowanie tą drugą formą dorobku jest tak duże, że przekroczyło dotychczasowe możliwości dostaw producentów kart graficznych, przez co rynek zwariował.
Obecnie rynek kart graficznych jest przewrócony do góry nogami. Wszystko za sprawą wielkiego zainteresowania wydobyciem kryptowalut. W sklepach brakuje kart graficznych. Zgodnie z prawem popytu i podaży ceny dostępnych modeli podskoczyły nawet o kilkadziesiąt procent. Niestety nie ma na to rady i trzeba przeczekać trudny czas. Jeśli ktoś jest zmuszony kupić kartę graficzną teraz będzie musiał postawić na model niżej niż osoba kupująca sprzęt za taką samą kwotę kilka miesięcy temu. W tych, jakże niekorzystnych okolicznościach przyjdzie nam wziąć na warsztat kartę graficzną Sapphire Radeon RX 560 Pulse w wersji z 4GB pamięci VRAM. Cena sugerowana tego modelu wynosi 550zł, jednak jeśli jest ona dostępna w jakimś sklepie to w mocno zawyżonej cenie. Z założenia ma to być karta „do wszystkiego”, czy tak jednak jest w praktyce? Przekonamy się. Zapoznajmy się jeszcze ze specyfikacją techniczną omawianego modelu.
Sapphire Radeon RX 560 Pulse 4GB
Rdzeń | GCN 4 gen |
---|---|
Proces technologiczny | 14nm |
Wymiary | 210 x 112 x 36 mm |
Dodatkowe zasilanie | 6 PIN |
Złącza | HDMI, DisplayPort, DVI-D |
Pamięć VRAM | 4GB GDDR5 |
Szyna pamięci | 128Bit |
Taktowanie | 1300/7000 MHz (efektywnie) |
Pobór prądu | 90W |