Sapphire Radeon RX 560 Pulse 4GB – test karty graficznej ze średniej półki cenowej
Zalety
+mały pobór prądu,
+kultura pracy,
+dobra wydajność,
Wady
Niedawno cena jednego Bitcoina przekroczyła 10 tyś. dolarów. Pokazuje to jak wielkie znaczenie w dzisiejszym świecie mają kryptowaluty. Ich wysoka cena powoduje, że każdy chce urwać coś dla siebie. Niektórzy nimi handlują, inni zaś próbują wydobywać. Niestety zainteresowanie tą drugą formą dorobku jest tak duże, że przekroczyło dotychczasowe możliwości dostaw producentów kart graficznych, przez co rynek zwariował.
Podkręcanie, pobór prądu i temperatury
Nasza karta na wstępie była lekko podkręcona. To jednak nie przeszkodziło podnieść poprzeczki nieco wyżej. Nasze próby zakończyły się na częstotliwości 1420MHz na rdzeniu (+120MHz) oraz 2000MHz na pamięciach (+250MHz). RX 560 cechuje się dość wysokim potencjałem OC. Nie są to na szczęście puste megaherze, wzrost FPS w grach jest zauważalny.
Grand Theft Auto V OC
Rise of Tomb Raider OC
Far Cry 5 OC
Wiedźmin 3: Dziki Gon OC
Watch_Dogs 2 OC
Temperatury testowaliśmy w grze Wiedźmin 3. Wciąż jest to jedna z najbardziej wymagających gier. Na fabrycznych taktowaniach rdzeń rozgrzał się do 75 st. Celsjusza. Wentylator pracował z prędkością około 50%. Pozostawał przy tym niezmiernie cichy – sonometr pokazywał 31dB. Niesłyszalnie. Sytuacja nie zmienia się zbytnio po overclockingu. Wentylator przyspieszył do 55%, rdzeń rozgrzał się do 77 st. Celsjusza, a poziom natężenia dźwięku wzrósł do 31,3 dB. Nadal niesłyszalnie. Pobór prądu pod obciążeniem furmarkiem wynosił ok. 125W, po overclockingu wartość ta wzrosła do 130W. Pobór prądu jest bardo mały. Do karty spokojnie wystarczy zasilacz 350W. Warto dodać, że w spoczynku wentylator karty nie pracuje.
Spis treści: Sapphire Radeon RX 560 Pulse 4GB – test karty graficznej ze średniej półki cenowej
