Sony Xperia M4 Aqua. Test kuzyna Sony Xperia Z3.
Zalety
+ certyfikat odporności IP68 (i to z odsłoniętym portem microUSB)
+ zadowalający czas pracy urządzenia
+ Android 5.0 z praktyczną nakładką Sony
+ 5-megapikselowy przedni aparat
+ dobrej jakości wyświetlacz
+ fizyczny spust migawki
+ pełen pakiet modułów łączności
Wady
- brak wybudzania ekranu dwuklikiem
- niewymienna bateria
- tylna klapka ugina się pod naciskiem
- obsługa standardu kart nanoSIM
- jakość wykonywanych zdjęć
- głośniki mono zamiast stereo
- przyciski głośności i włączania powinny być zamienione miejscami
Biorąc do ręki Sony Xperia M4 Aqua można na pierwszy rzut oka stwierdzić że to nie ten model co trzeba, tylko inny. Stylistyczne podobieństwo do Sony Xperia Z3 jest tu niemal uderzające.
Sony Xperia M4 Aqua – wygląd i wykonanie
Całość zapakowano w małe białe pudełko. Na opakowaniu oprócz wizerunku telefonu i nazwy, nie znajdziemy żadnych danych o tym modelu. W środku zestawu znajdziemy dodatkową pokrywę baterii z osłoną na ekran, kabel USB, przejściówkę zasilającą, słuchawki oraz kilka książeczek.
Zastosowane tworzywa oraz jakość spasowania elementów można uznać za dobrą. Biała obudowa o srebrnych ramkach nie jest matowa i dość łatwo zbiera wszelkie odciski palców. Oczywiście nic nie skrzypi. Jedyne co może lekko denerwować, to fakt, że tylna klapka ma tendencję do uginania się. Telefon należy do konstrukcji o nie wyróżniającej się wadze (143 gramy). Wokół całej obudowy widać delikatną choć grubą ramkę w kolorze białym. Zauważalne jest lekkie zaokrąglenie krawędzi, które nadają urządzeniu opływowej sylwetki. Dodatkowo wszystkie ranty urządzenia lekko wzmocniono, co na pewno pomoże, gdy telefon niechcący nam upadnie.
Prawy bok urządzenia skrywa centralnie umieszczony (może nieco za mały) włącznik, a poniżej tego włącznika wygodnie umieszczono sprawnie reagujący przycisk regulacji głośności. Według nas kolejność obu przycisków powinna być zamieniona miejscami co lepiej by wpłynęło na ergonomię pracy z urządzeniem.
Oprócz tego mamy tutaj slot kart SIM w formacie nano (nie dla każdego jest to zaleta) oraz na samym dole – fizyczny spust migawki (idealny do robienia podwodnych zdjęć). Gniazdo słuchawkowe znajduje się na samej górze urządzenia. Z racji zastosowania nie za dużego ekranu, łatwo będzie obsługiwać telefon jedną dłonią.
Nie osłonięte żadną zaślepką (a przecież jest to wodoszczelny smartfon) gniazdo mini USB umieszczono w górnym, lewym rogu urządzenia – obok złącza microSD. Nie utrudnia to ładowania smartfona np. w samochodzie. Po drugiej stronie widzimy lekko wybrzuszony obiektyw kamery otoczony srebrną plastikową ramką. Takie rozwiązanie w dłuższej perspektywie czasowej doprowadzi do zarysowania szkła obiektywu aparatu.
Pod oczkiem aparatu mamy diodę doświetlającą LED mogącą pełnić za bardzo dobrej klasy latarkę. Widzimy też tu logo operatora. Niestety, dzięki zastosowaniu takiego a nie innego typu materiału na tyle smartfona, nie unikniemy bardzo źle odbieranego efektu palcowania.
Pod 5-calowym ekranem znajdziemy estetycznie ukryty za plastikową powłoką głośnik monofoniczny, a nad ekranem – przednie oko 5 mpx aparatu wraz z diodą powiadomień.
W modelu tym pod ekranem nie znajdziemy umieszczonych klasycznie trzech sensorycznych przycisków home, back i ustawienia. Wstawiono je w menu Androida co nie każdy uzna za zaletę. Taka drobna uwaga. Przycisk „back” mamy po lewej stronie wyświetlacza, co może – ale też nie musi trochę przeszkadzać, bowiem na rynku mamy smartfony, które mają go z prawej strony. Niemniej jest to też kwestia przyzwyczajenia.
Takie rozwiązanie ma swoich zwolenników jak i przeciwników. Według nas firma Sony akurat źle to tutaj rozwiązała, bowiem niewykorzystane miejsce pod ekranem zabiera naprawdę sporo przestrzeni, a przecież można byłoby je jakoś funkcjonalnie wykorzystać – albo poprzez wstawienie nieco większego ekranu, albo po prostu redukując całkowitą wysokość urządzenia. Sony ma tu pole do popisu przy projektowaniu następcy.
Wodoszczelność w wykonaniu Sony Xperia M4 Aqua:
Spis treści: Sony Xperia M4 Aqua. Test kuzyna Sony Xperia Z3.
podzespoły telefon ma świetne oprócz pamięci wewnętrznej system + aktualizacje i wolnej pamięci zostaje 2gb można zapomnieć o instalacji większych aplikacji lub gier
Witam jakiś czas temu kupiłem nowy, sony xperia m4 aqua.Po pary dniach przestała działać tylna kamera.Wszelkie aktualizacje czy resety nie pomogły.A więc została wymieniona kamera na nową i oryginalną.Działała może dwa dni.! Dla mnie jest to śmieszne i niepoważne,żeby wypuszczać do sprzedaży niesprawne telefony.A miałem dobre zdanie o sony.Jeśli nie wierzycie wystarczy wyszukać w internecie.JEST TEGO PEŁNO! Nie polecam tego telefonu nikomu to złom za spore pieniądze.