Test Sony Xperia Z3+. Ładny, ale niestety gorący smartfon.
Zalety
+ Ładna oraz kompaktowa (jak na rozmiary wyświetlacza) obudowa
+ Wodoszczelny port microUSB
+ Certyfikaty IP65/68
+ Podświetlenie ekranu
+ Frontowe głośniki stereo
+ Czułość ekranu (zwłaszcza po zachlapaniu)
+ Niezły czas pracy na jednym ładowaniu
Wady
- Problemy z temperaturą
- Widoczny digitizer
- Śliska obudowa smartfona
- Szkło jest podatne na rysy
Mimo, że niedawno na rynku zadebiutowała najnowsza generacja flagowych modeli z rodziny Xperia Z5, to w ofercie mamy wciąż model Z3+. Urządzenie z wyglądu prezentuje się naprawdę bardzo dobrze, a do tego jest dobrze wykonane. No poprostu całość sprawia ogólnie wrażenie produktu premium. Oczywiście, jak każdy inny – i ten smartfon nie jest pozbawiony wad (niekiedy poważnych). Sprawdźmy jak sobie radzi on na codzień i czy w ogólnym rozrachunku Xperia Z3+ jest godna polecenia.
Sony Xperia Z3+ – książka telefoniczna, wprowadzanie tekstu, jakość rozmów
Aplikacja telefoniczna, kontakty i wiadomości SMS to w zasadzie jeden program z trzema kartami, a każda z zakładek ma własną ikonę na pulpicie, która pozwoli od razu się do niej przenieść. Można jednak przełączać się pomiędzy kartami bez wychodzenia do pulpitu. Kontakty są dopasowywane zarówno po numerach telefonicznych, jak i literach do liczb przypisanych. Ulubione kontakty są po prostu wyświetlane jako pierwsze w kolejności na liście wszystkich kontaktów.
W czasie testów nie było problemów z zasięgiem i słyszalnością rozmów. Również druga strona nie kierowała do mnie większych uwag. Dzieki bardzo dobrej baterii, długie rozmowy nie drenowały przesadnie akumulatora. Dzwonki są one bardzo dobrze słyszalne, a gdy telefon leży na płaskim podłożu – umieszczonych z przodu obudowy głośników nic nie zatyka. Z3+ dysponuje również drugim, aktywnym mikrofonem. Jego zadaniem jest wychwytywanie i odseparowywanie szumów otoczenia, co zdecydowanie podnosi jakość dźwięku.
Klawiatura ekranowa w wykonaniu Sony jest jest dość rozbudowana i posiada sporo funkcji pomagających na co dzień. Jest szeroko konfigurowalna – w takim stopniu, że w zależności od wymagań, nie trzeba będzie pobierać alternatywnych klawiatur (np. Swype) ze sklepu Google Play. Klawiatura oferuje trzy style wyglądu, a także co ciekawe – potrafi uczyć się słów, jeśli damy jej dostęp do naszego konta Gmail, wiadomości SMS czy konta na Facebooku. Klawiatura posiada również tryb wpisywania tekstu przeciągnięciem palca. Oczywiście nie jest idealnie – szczególnie gdy porównamy ją chociażby do wspomnianego wyżej Swypa. Klawiatura jak każda inna, ma swoje braki, ale jak na wbudowany natywnie program ogólnie jest naprawdę dobrze.
Spis treści: Test Sony Xperia Z3+. Ładny, ale niestety gorący smartfon.
Zdecydowanie nie polecam ze względu na brutalna politykę Sony w stosunku do Klienta.
Sony nie uznaje reklamacji, brutalnie odrzuca swoją winę i zostajemy nowym niesprawnym aparatem bez gwarancji lub każą płacić ~800 zł
Problem wyginania się w smartfonach serii Z był i nadal jest.
Sony Xperia Z3 również się wygina
http://technowinki.onet.pl/smartfony/sony-xperia-z3-rowniez-sie-wygina/gqkls
Sony z3 bend (wygięty) – czyli banan po Polsku.
http://sylwesterjezierski.pl/sony-z3-bend-wygiety-czyli-banan-po-polsku/
Sony Xperia Z3 owner reports 'bendgate’ issue
http://www.hardwarezone.com.my/tech-news-sony-xperia-z3-owner-reports-bendgate-issue