Test dwóch coolerów HTPC: Noctua NH-L9i i SCYTHE KOZUTI
Noctua NH-L9i
Z produktami w wykonaniu Noctua mogliśmy zapoznać się przy okazji pierwszej recenzji wentylatorów. Tym razem od wcześniej wymienionej firmy otrzymaliśmy najnowszy kompaktowy cooler CPU Noctua NH-L9i, który również (jak ich śmigła) posiada aż 6 lat gwarancji.
Opakowanie i zawartość
Pudełko Noctua NH-L9i utrzymane jest w biało-brązowej kolorystyce, jest to jak najbardziej typowe dla tej firmy. Znajdziemy tutaj: nazwę produktu, listę kompatybilnych podstawek, opis zastosowanych rozwiązań technicznych i specyfikację techniczną produktu.
Po otworzeniu pudełka od razu w oczy rzuca się dbałość o detale. Akcesoria znalazły się w odpowiednich do tego miejscach w piance, a samo chłodzenie zostało zabezpieczone przez tekturową wkładkę, która została ona wykonana tak, aby chronić produkt przed uszkodzeniem w czasie transportu.
Oprócz coolera Noctua NH-L9i w pudełku znajdziemy następujące akcesoria:
- Jeden wentylator 92 x 92 x 15mm
- Komplet śrub montażowych do podstawek Intela (115x)
- Dodatkowe dłuższe śruby do montażu innego wentylatora
- Pastę termoprzewodzącą Noctua NT-H1
- Znaczek z firmowym logo
- Opornik do zmniejszenia szybkości pracy wentylatora.
Wygląd
Recenzowany produkt w wykonaniu firmy Noctua jest kompaktową konstrukcją horyzontalną o wymiarach 95 x 95 x 22mm (długość x szerokość x wysokość) oraz wadze 345 gram, a także jest kompatybilny tylko z podstawkami Intel-a (115x), co znacznie zawęża jego zastosowanie. Radiator składa się z 54 identycznych aluminiowych żeberek i dwóch miedzianych rurek cieplnych, które mają średnicę 6 milimetrów. Każda z nich została wygięta na kształt litery U. Cała konstrukcja, wraz z jednym wentylatorem, ma następujące wymiary: 95 x 95 x 37mm i waży 450 gram.
Podstawa Noctua NH-L9i została wykonana z miedzi. Przechodzą przez nią dwie miedziane rurki cieplne, które nie mają bezpośredniego kontaktu z naszym CPU. Dodatkowo cała podstawa została poniklowana i delikatnie wypolerowana, nie ujrzymy tutaj efektu „lustra”, chodź nie jest wcale tak źle.
Wraz z Noctua NH-L9i otrzymujemy jeden wentylator o wymiarach 92 x 92 x 15mm, który wykorzystuje mechanizm regulacji obrotów PWM. Jego przewód znalazł się w oplocie, a za zasilanie odpowiada przewód z wtyczką 4pin. Charakteryzuje się on prędkością obrotową w zakresie od ~300 do ~2500RPM.
Po wyjęciu chłodzenia z opakowania możemy zauważyć, że producent na swoim produkcie, przy pomocy czterech śrub, zamocował fabrycznie dołączony wentylator. Oczywiście nic nie stoi na przeszkodzie, aby zamontować inne „śmigło”, ponieważ producent dodaje specjalne dłuższe śruby do montażu wentylatora o wysokości 25mm.
Montaż
Montaż Noctua NH-L9i jest banalnie prosty: na wcześniej przesmarowany pastą termoprzewodzącą CPU montujemy nasz cooler, przy użyciu czterech śrub, które wkręcamy od tyłu płyty głównej. Przykręcamy je z wyczuciem aby zanadto nie wygiąć płyty PCB.
Spis treści: Test dwóch coolerów HTPC: Noctua NH-L9i i SCYTHE KOZUTI
Nie no z tymi „akceptowalnymi temperaturami” to trochę przegiąłeś 😀 Przyznam jednak, że Scythe zaskoczył trochę bo o ile przy niższych obrotach wyraźnie przegrywa z NHL-9i o tyle przy maksymalnych obrotach ma już minimalną przewagę 😉 Good Job 🙂
Jesteście jedynym portalem, na którym w teście Kozuti jest porównywalny z NH-L9i. Testy na innych stronach wskazują, że Kozuti jest widocznie wydajniejszy od Noctuy.