Test Huawei Honor 5X. Niemal jak Honor 7, tyle że w niższej cenie.
Zalety
+ wygląd i wykonanie jak w klasie premium
+ bardzo dobrej jakości ekran IPS 5.5'
+ funkcjonalna nakładka EMUI 3.1
+ sprawnie działający czytnik linii papilarnych
+ DualSIM (niestety hybrydowy)
+ wygodny przycisk „wiszący” na ekranie
+ wydajność przy codziennych zastosowaniach
+ planowana aktualizacja do Androida 6 Marshmallow
Wady
- wystające oko aparatu
- przyciski ekranowe
- brak wsparcia dla trybu OTG
- niedemontowalna bateria
- hybrydowy slot SIM/microSD
- tylko tryb stand-by kart SIM
- cena jak narazie nieco zawyżona
- łatwo rysująca się folia ochronna na ekranie
- głośnik przeznaczony do multimediów znajduje się na dolnej krawędzi
Honor 5X to następca bardzo udanego, wysoko ocenianengo w recenzjach i testach oraz popularnego wśród nabywców modelu 4X. Nowy model to też nowe rozwiązania. Całość jest metalowa i wizualnie bardzo podobna do flagowego Honora 7, co jest niewątpliwie zaletą. Smartfon oprócz tego na papierze oferuje szereg ciekawych opcji, ale czy tak jest w praktyce? Sprawdźmy to jak urządzenie kosztujące na wolnym rynku około 1200 złotych wypadło w naszych testach. Zapraszamy.
Honor 5X – wydajność oraz moduły łączności
W Honorze 5X zastosowano ośmiordzeniowy procesor Qualcomm Snapdragon 616 (choć program CPU-Z pokazuje nam Snapdragona 615, ale jest to błędny odczyt), oparty tylko i wyłącznie o rdzenie Cortex-A53. Taktowanie wolniejszych wynosi 1,21 GHz, natomiast tych mocniejszych – 1,50 GHz. Chipset sparowano z układem graficznym Adreno 405, taktowanym zegarem 550 MHz. Całość uzupełnia 2 GB pamięci operacyjnej RAM.
Zainstalowana masowa pamięć wbudowana jest szybka ale nic ponadto, co pokazał test w Androbenchu.
Smartfon udostępnia wszystko to, co dostępne na rynku: HSPA+ DC z szybkością pobierania do 42 megabitów na sekundę, LTE kategorii czwartej z pobieraniem do 150 megabitów na sekundę i transferem wychodzącym do 50 megabitów, Wi-Fi a/b/g/n/ac dostępne w dwóch zakresach, Wi-Fi Direct, Bluetooth 4.0, NFC, czy wsparcie dla ANT+, DLNA. Moduł GPS (z obsługą A-GPS oraz GLONASS) spokojnie wystarcza do nawigacji – także pieszej. Niestety szybkość łapania samego sygnału nie zadowala, bo trwa to zdecydowanie za długo.
siła sygnału WIFI przy routerze
siła sygnału WIFI w innym pokoju (ten sam poziom)
Smartfon wyposażono w 16 GB pamięci flash, niemniej dla Ciebie użytkowniku, pozostaje wolne jedynie około 10,5 GB miejsca. Jak na urządzenie za ponad 1200 złotych to nie za dobrze. Jedyna rada dla Ciebie, byś mógł mieć więcej miejsca – zaopatrz się w dodatkową kartę pamięci microSD (do 128 GB). Na kartę możemy przenosić tylko część danych zainstalowanych aplikacji. Telefon niestety nie obsługuje funkcji USB OTG. Za pomocą wejścia micro USB nie podłączymy więc żadnych zewnętrznych akcesoriów.
WYDAJNOŚĆ SMARTFONA
Jeśli chodzi o syntetyczną wydajność smartfona to w tej półce cenowej, to nie ma co wymagać więcej po smartfonach wyposażonych w konstrukcje Qualcomma. Lepsze są jedynie Mediateki z rodziny MTK6732, MTK6752, X10. Wyniki testów są powtarzalne, chipset nie przegrzewa się – ma jedynie tendencją do oddawania ciepła. Układ graficzny Adreno 405 do demonów wydajności niestety nie należy, aczkolwiek pozwala na komfortowe granie w Asphalt 8: Airborne, GTA: San Andrea, FIFA 16, Dead Trigger 2, czy w Modern Combat 5.
Antutu 6.0.1
Pozostałe testy
Spis treści: Test Huawei Honor 5X. Niemal jak Honor 7, tyle że w niższej cenie.3DMark