Test Titan Dragonfly 4 – recenzja wąskiego chłodzenia CPU
Zalety
+mały
+cichy
+łatwy montaż
Wady
Titan to niezbyt popularna w Polsce firma. W ofercie producenta można znaleźć między innymi wentylatory, chłodzenia i pasty termoprzewodzące. W nasze ręce właśnie trafił schładzacz Titan Dragonfly 4. Zapraszamy na test.
Titan Dragonfly 4 – prezentacja
Chłodzenie Titan Dragonfly 4 do klientów trafia w dość ubogim w hasła reklamowe, niepozornym pudełku.
Ciekawie natomiast prezentują się informacje z tyłu opakowania..
Tekst wygląda na bezmyślnie wklepany z translatora (tylko jakiego, Google na pewno nie robi tyle byków!)
Sam cooler wygląda dość ciekawie. Interesujący jest wentylator, który ma tylko 15mm wysokości (standardowy – 25mm), może to powodować problemy przy jego ewentualnej wymianie.
Zgodnie z założeniem producenta chłodzenie jest bardzo wąskie, można nawet rzec, że to najwęższy cooler wieżowy jaki kiedykolwiek testowaliśmy.
Jakości wykonania nie można nic zarzucić. Całość została schludnie wykonana i sprawia wrażenie solidnej.
Wyposażenie nie jest szczególnie bogate, w zestawie prócz elementów montażowych i instrukcji obsługi znajdziemy pastę termoprzewodzącą.
Po zamontowaniu widzimy, że Titan Dragonfly 4 nie zasłania ani jednego slotu RAM.
Spis treści: Test Titan Dragonfly 4 – recenzja wąskiego chłodzenia CPU