Recenzja Enermax Modu87+ test zasilacza 600W
Kilka tygodni temu do naszej redakcji przywieziono niewielką paczkę wielkości pudełka do butów, która swoim ciężarem wskazywała, że zawartość kryje coś znacznie cięższego niż para solidnych butów wojskowych.
Kilka tygodni temu do naszej redakcji przywieziono niewielką paczkę wielkości pudełka do butów, która swoim ciężarem wskazywała, że zawartość kryje coś znacznie cięższego niż para solidnych butów wojskowych. W losowaniu kto zrecenzuje zawartość tego podarunku wypadło na mnie. Rozciąłem opakowanie i moim oczom ukazał się czarny karton z wygrawerowanym złotą czcionką logiem ENERMAX MODU87+ 600W (EMG600AWT). Z opisu od spodu kartonu wynikało, że jest to zasilacz, który potrafi sprostać najśmielszym wymaganiom użytkownika. Specyfikacja zasilacza została opisana czcionką 8, aby tylko zmieściła się pod spodem kartonu. Czy rzeczywiście zasilacz jest skierowany dla najbardziej wymagających użytkowników dowiemy się z niniejszej recenzji.
Niestety nie będzie to typowa recenzja z użyciem mierników i sztucznego obciążenia 600 Wat – warunków laboratoryjnych póki co nasza redakcja nie posiada. Celowość badań zwykłym miernikiem czy testy syntetyczne nie mają w tej klasie energetycznej urządzeń żadnego odniesienia.
Spis treści: Recenzja Enermax Modu87+ test zasilacza 600W