SilverStone Strider Plus ST60F-PB 600W – test modularnego zasilacza

Testy

Ten test polegał na połączeniu zielonego kabla z czarnym. Wszystko trwało kilkanaście sekund, ponieważ zasilacze komputerowe nie są przystosowane do pracy bez obciążenia. W tym przypadku test ma znaczenie czysto teoretyczne i jakikolwiek komentarz nie jest potrzebny.

Test #2 polegał na symulacji typowego komputera z dyskiem SSD, wentylatorami o obniżonej prędkości obrotowej i dość dużymi dyskami HDD (1TB+) w stanie spoczynku. Test został zaliczony, napięcia mieszczą się w normie ATX. Kultura pracy również była na bardzo wysokim poziomie

Test #3 symuluje typowy nowoczesny komputer z 4-ro rdzeniowym procesorem i wydajną kartą graficzną podczas grania w wymagającą grę, bądź renderowania filmu ze wsparciem GPU. Recenzowany zasilacz w tej sytuacji poradził sobie całkiem nieźle. Wentylator wygenerował szum na poziomie 31,5dB(A), czyli wciąż niesłyszalnie, a napięcia również i tutaj mieszczą się w normie ATX. Mimo wszystko widać jednak wzrost napięcia na linii 5V. Bez obaw, to normalne u zasilaczy z grupową regulacją napięć, gdzie obciążenie jednego obwodu powoduje wzrost napięcia w drugim.

Ostatni test to niemal maksymalne obciążenie linii 12V, która symuluje pracę pod obciążeniem podkręconego Core i7 z wydajną kartą graficzną. SilverStone ST60F-PB poradził sobie w tym teście nieźle. Widać spadek napięcia na linii 12V, ale wszystko mieści się w normie ATX. Podobnie jak w poprzednim teście, napięcia na linii 5V wzrosły (w związku z wyższym obciążeniem obwodu 12V), ale wszystko pokrywa się z normą ATX. Wentylator pracuje nieco szybciej, ale wciąż jednostka jest bardzo cicha i obudowa powinna wygłuszyć cały wyemitowany dźwięk.